Winnica Dwa Wzgórza, Lubelszczyzna: Odkryj Polskie Winiarskie Skarby w Malowniczym Regionie Lubelszczyzny

Pierwszą polską winnicą jaką chcę Wam zaprezentować na mojej stronie, jest winnica Dwa Wzgórza. Leży ona na pograniczu Roztocza, Wyżyny Lubelskiej oraz Kotliny Sandomierskiej. Gleby tutaj są różne. Od ciężkich gliniastych, po lekkie piaszczyste. Daje to wiele możliwości przy tworzeniu unikalnych w smaku win.

Historia winnicy

Pierwsze winogrona posadzono tu w 2015 roku, na powierzchni 60 arów. Dziś w skład winnicy wchodzą działki o łącznej wielkości niemal 2 hektarów, na których posadzone jest około 7500 winorośli. Odmianami uprawianymi na wino białe oraz „Pierwszy Mróz” są: Seyval Blanc, Bianca, Hibernal, Vidal Blanc i Jutrzenka.

Na wino szare zaś: Leon Millot, Rondo i Marechal Foch. Winogrona od samego początku uprawia się ekologicznie. Właściciele wierzą, że tylko w taki sposób mogą otrzymać najwyższej jakości sok, z którego później powstaje wino o wyjątkowym smaku i aromacie.

Winnica Dwa Wzgórza – oferta

W ofercie <> znajdują się różnego rodzaju wina białe oraz niespotykane na polskim rynku wino szare. To produkowane metodą szampańską wino, jest lekkie, delikatne i orzeźwiające, co sprawia, że nadaje się idealnie na gorące letnie dni. Jest też wino zwane „Pierwszy mróz”. Co to znaczy? A to, że powstaje ono z owoców zbieranych późną jesienią, po przejściu pierwszych przymrozków.

Zapewnia to zarówno większą moc, jak i słodycz i pozwala otrzymać wina dość niestandardowe. Trunek ten musi dojrzewać co najmniej dwa lata, dlatego obecnie nie jest jeszcze dostępny. Myśle jednak, że warto poczekać.

Przejdźmy teraz przez portfolio producenta.

Słodka Alba

W nosie wino jest słodkie, żywe, pełne z nutami moreli i ananasa. Zaskakuje niezwykłą świeżością, odrobiną żywej i rześkiej kwasowości oraz słodkim finiszem. Idealne na celebrację w gronie przyjaciół. W ustach subtelne, odświeżające z wyraźnie zaakcentowaną słodyczą. Sprawdzi się jako aperitif oraz z deserami.

Alba

Świeża, rześka, cytrusowa. Aromaty kiwi, agrestu i brzoskwini. Wszystko to połączone z przepyszną żywą kwasowością. W ustach dobrze wyważone z długim finiszem. Świetnie komponuje się w połączeniu z deserami, serem, rybami oraz jako aperitif.

Griseo

Wytrawne wino szare. Cenione za niepowtarzalny charakter. Kolor i świeży, bardzo owocowy aromat zawdzięcza szybkiemu oddzieleniu soku od skórek i pestek, dzięki czemu nabiera lekko łososiowego koloru. Griseo wyróżnia się aromatami malin, truskawek a także mozzarelli. Należy podawać je schłodzone do temperatury 10-12˚C. Łączyć można z rybami, owocami morza, grillowanym i niezbyt tłustym mięsem oraz sałatkami owocowymi.

Flavo

Bardzo przyjemne wytrawne wino, kwiatowo- owocowe. Wyraźnie wyczuwalne nuty brzoskwiń, melona oraz miodu. Pasuje jako aperitif oraz do ciast i deserów. Cuvée, w skład którego wchodzą odmiany Seyval Blanc oraz Bianca. Bardzo subtelne, delikatne intryguje swoim łagodnym, zrównoważonym smakiem.

Aurum

Wytrawne wino o intensywnych kwiatowo – owocowych nutach: róża, jaśmin, kwiat lipy oraz melon i winogrona. Wszystko połączone w łagodną i harmonijną całość. Sprawiają przyjemność swoim delikatnym smakiem. Idealne na aperitif oraz do sałatek i makaronów. Należy podawać lekko schłodzone.

Argentum

Kolejne wino szare. Jak Griseo, dzięki tej samej metodzie produkcji nabiera lekko łososiowego koloru. Argentum to wyraźnie wyczuwalny aromat wiśni, rabarbaru i arbuza. Należy podawać schłodzone do temperatury 10-12˚C. Świetne z rybami, sałatkami, owocami oraz jako aperitif.

Winnica Dwa Wzgórza – podsumowanie

Butelka bardzo dobrze się prezentuje. Grafika jest odzwierciedleniem nazwy winnicy. Wszystko bardzo przyjemne dla oka. Próbowałam od nich jak narazie jednego wina. Była to wytrawna Alba. Ciekawe wino. I wiem że ciekawe może znaczyć wszystko. Tutaj znaczy tyle co świeże, rześkie i pełne cytrusowych aromatów. W nosie brzoskwinia, mirabelka i owoce pestkowe. Pięknie.

W ustach znowu agrest. Trochę kompot. Jest ciepło. A wszystko to połączone z przyjemną kwasowością. Dobrze wyważone, 13% alkoholu wcale nie przeszkadza. Idealne do picia solo w ciepłe letnie popołudnie. Próbowałam też do jedzenia. Różnego i dziwnego. Jeśli nie pomaga to chociaż nie przeszkadza, a to również wielki plus. Jak dla mnie bardzo przyjemne. Polecam zapoznanie się z winnicą, link macie w nagłówku.