Wino AVIVA z Brokatem, Czyli Potworek Dostępny w Markecie
AVIVA z brokatem to dość unikalna propozycja na rynku winiarskim, która wzbudza wiele kontrowersji i zainteresowania. Niektórzy uznają je za oryginalny i efektowny trunek, podczas gdy inni zastanawiają się, czy jest to w ogóle wino.
W tym artykule przyjrzymy się bliżej winu AVIVA z brokatem, jego procesowi produkcji, smakowi i powodowi kontrowersji.
Czy AVIVA z brokatem to wino?
Wiele osób zastanawia się, czy ten napój z brokatem może być uznawany za prawdziwe wino. Prawda jest taka, że AVIVA z brokatem to napój z dodatkiem alkoholu, na bazie wina. Do tego napoju musującego dodawane są jeszcze drobinki brokatu, co nadaje mu efektowny i błyszczący wygląd.
Zgodnie z tradycyjną definicją, wino powstaje z fermentacji soku winogronowego, a brokat, który jest dodawany do wina AVIVA, jest sztucznie wytworzonym dodatkiem. Dlatego eksperci nie uznają tego trunku za wino.
Jak jest wytwarzana AVIVA z brokatem?
Proces produkcji jest nieco odmienny od tradycyjnej metody wytwarzania wina. Na początku wybiera się odpowiednie wina bazowe, które pochodzą z różnych regionów winiarskich. Następnie do wina dodawane są drobinki brokatu, które nadają mu charakterystyczny błyszczący efekt.
Warto zaznaczyć, że dodatek brokatu do wina może wpływać na jego smak i aromat.
Kto Jest Producentem Wina Aviva?
Marka Bodegas Torre Oria, to producent wina AVIVA. Słynie z kolorowych, słodkich i efektownych win musujących. Projekt AVIVA z brokatem narodził się pod koniec 2012 roku, a pięć lat później ruszyła linia produkcyjna. Od tego czasu marka zdobywa rzesze wiernych klientów i rozszerza swoją obecność na rynkach międzynarodowych.
Jak smakuje wino AVIVA z brokatem?
W skład serii wchodzą różne wydania, takie jak Gold, Pink Gold, Platinum oraz Rose. Wszystkie te wersje charakteryzuje tzw. efekt magicznego pyłu – jadalny brokat znajdujący się na dnie butelki, który po wstrząśnięciu tworzy atrakcyjną chmurę, nadającą napojowi niezwykły wygląd. Smak AVIVA z brokatem jest lekko zróżnicowany, ponieważ zależy od użytych win bazowych oraz ilości dodanego brokatu.
Niektóre wersje mają delikatniejszy smak, podczas gdy inne są słodkie jak sam diabeł. Dla mnie najbardziej wartym zaznaczenia punktem jest to, że brokat wprowadza pewną sztuczność i chemiczność do smaku. Napój ten smakuje niesamowicie nienaturalnie. Jest przerażająco słodki. Słodycz w żaden sposób nie jest zbalansowana kwasowością, bo ta w zasadzie w nim nie istnieje.
Jeśli ktoś jest się tutaj w stanie doszukać jakichkolwiek aromatów i smaków z wina bazowego – gratuluję. Dla mnie wszystko jest tu przepełnione chemicznym smakiem brokatu. Nie, nie jest to na pewno trunek dla miłośników wina.
- Poznaj Wino: Owocowe Wino Choya z Japonii
Dlaczego wino AVIVA z brokatem wzbudza kontrowersje?
Wino AVIVA z brokatem wzbudza kontrowersje głównie ze względu na dodatek sztucznego brokatu, który nie jest tradycyjnym składnikiem wina. Niektórzy eksperci uważają, że dodatek brokatu może zaburzać naturalny smak i aromat wina, co może wpływać na jego jakość.
Aviva Pink Gold
Typ: musujące, słodkie
Kraj: Hiszpania
Szczepy: macabeo, airen, moscatel
Przy delikatnym potrząsaniu butelką, wewnątrz uwidacznia się ciekawy różowy blask. Niestety poza efektami wizualnymi, nic pozytywnego nie można powiedzieć o zawartości butelki. Jest słodko i bezpłciowo.
Aviva Blue Sky
Nie będę się nawet silić na tradycyjne opisywanie koloru i typu wina, bo to nie ma w tym wypadku najmniejszego sensu. Napój jest niebieski, niczym lody smerfowe, musujący i słodki. Dodatkowo po wstrząśnięciu mieni się jeszcze srebrem.
W smaku to samo, słodko, owocowo, chemicznie. Niczym rozcieńczony i posłodzony Ludwik.
Wino AVIVA z Brokatem – Podsumowanie
AVIVA z brokatem to nietypowa i innowacyjna propozycja na rynku winiarskim. Choć niektórzy mogą uznawać je za efektowny i oryginalny trunek, to jednak warto zwrócić uwagę na fakt, że dodatek sztucznego brokatu wpływa na smak i jakość wina.
Wybór tego trunku oczywiście zależy od indywidualnych preferencji smakowych i gustu. Jeśli szukamy czegoś co ma ładnie się prezentować, ale nie koniecznie będziemy to pić – bierzcie i pijcie. Warto jednak zachować zdrową dozę krytycyzmu i mieć świadomość tego, że napój ten zgodnie z tradycyjną definicją, to nie jest prawdziwe wino.